Skąd wzięło się BrickHeadz?

Historia BrickHeadz zaczęła się inaczej niż wielu popularnych serii Lego. Nie była wynikiem umowy handlowej, pomysłu z Lego Ideas czy przemyślanym projektem opartym na badaniach rynku. BrickHeadz wzięło się z zupełnego przypadku.

Austin Carlson pełnił w Lego rolę „Graphic Designera”. Jego głównym zajęciem było projektowanie mini figurek jednak pewnego dnia postanowił sprawić przyjemność swojej koleżance Tobey Brown. Miała wtedy (i zapewne nadal ma) obsesję na punkcie słoni, zbierała wszystko co z nimi związane i Austin w wolnej chwili zrobił dla niej figurkę małego słonika, którą możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej.

Tobey Brown z „Elie”
źródło: https://brickset.com/article/27035/interview-with-brickheadz-designer-austin-carlson

Słonik zyskał imię „Elie” a wszystko miało miejsce w roku 2014. Na niego wskazuje ten profil na flickr.com gdzie Austin w lipcu 2014 roku wrzucił pierwsze zdjęcia swoich figurek, które wtedy jeszcze nazywał BlockHeads. Co prawda zdjęcia słonika wrzucił już w roku 2015, ale to prawdopodobnie na fali rosnącej popularności, aby udokumentować figurkę od której wszystko się zaczęło. Niektóre z prezentowanych zdjęć pojawiły się również 24 lutego 2015 na eurobricks.com. Jeżeli interesują Cię szczegóły budowy słonika i być może chciałbyś go samodzielnie zbudować to więcej informacji na ten temat znajdziesz w tym wpisie.

Elie the Elephant!
źródło: https://www.eurobricks.com/forum/index.php?/forums/topic/106226-blockheads/

Podobno słonik szybko zyskał na popularności w biurze Lego, każdy kto przechodził obok biurka na którym stał, pozytywnie wypowiadał się na jego temat. Austin w jednym z wywiadów wspomina, że przyjeżdżał rano do pracy i tworzył nową figurkę dla kolejnego współpracownika z biura. W ten sposób figurki pomału opanowywały biuro aż zainteresował się nimi Matthew Ashton, Vice President działu Design i namówił Austina aby oficjalnie zaprezentował swój pomysł szerszemu gronu osób w firmie. Na pierwszą prezentację Austin uzbierał około 90 swoich figurek. W temat zaangażowało się wiele osób i szybko stworzyli ponad 300 postaci.

Na poniższym nagraniu możecie posłuchać o tych wydarzeniach od samego Marcosa Bessy, podczas oficjalnej premiery serii w Singapurze w 2017 roku.

Lego nie zdecydowało się na odpalenie ogólnoświatowej kampanii reklamowej i wyprodukowanie wielu zestawów na start serii. Zamiast tego postanowili zaprezentować cztery zestawy jako exclusive na Comic-Con 2016 w San Diego. Były to 41491: Batman & The Joker, 41493: Black Panther & Doctor Strange, 41490: Superman & Wonder Woman i 41492: Iron Man & Captain America. Każdy z zestawów był możliwy do kupienia innego dnia, według zaprezentowanej kolejności od 21 do 24 lipca 2016. Według wielu dostępnych informacji każdy zestaw został wyprodukowany w ilości 5000 sztuk i dzisiaj osiągają zawrotne ceny.

Taki start serii sugeruje, że w Lego było wiele wątpliwości co do powodzenia projektu. W San Diego odbiór nowych zestawów był jednak pozytywny.

Nie wiadomo dlaczego, ale pod koniec 2016 lub na początku 2017 roku w projekt został zaangażowany Marcos Bessa, który przejął obowiązki lidera projektu. Austin w wielu wywiadach podkreśla, że po pierwszej serii BrickHeadz odsunął się całkowicie od tego projektu i jest mu z tym dobrze. Może to sugerować, że zadanie go przerosło, rozwój serii poszedł w kierunku, który nie przypadł mu do gustu lub pojawiły się inne problemy lub konflikty. Zapewne nigdy nie dowiemy się prawdy.

Marcos Bessa (z lewej) i Austin Carlson (z prawej)
źródło: https://brickset.com/article/28602/interview-with-brickheadz-designers-austin-and-marcos

Rok 2017 to czas oficjalnej premiery serii, która odbyła się 11 marca w Singapurze. Chętni mogli zakupić najnowsze zestawy a 30 szczęśliwców wzięło udział następnego dnia w warsztatach z Marcosem. Szczegóły poznacie czytając mój artykuł poświęcony tamtym wydarzeniom „Premiera Lego BrickHeadz w Singapurze 11 marca 2017 roku„.

Figurki Elie, Carlson i Bessa
źródło: https://brickset.com/article/28602/interview-with-brickheadz-designers-austin-and-marcos

Najwięcej informacji na temat całej serii mamy właśnie z roku 2017. Trwała promocja całej serii, którą dźwigał na swoich barkach Marcos, Austin mimo tego, że nie uczestniczył już aktywnie w tworzeniu kolejnych zestawów to chętnie udzielał wywiadów i opowiadał o początkach tej ciekawej historii a wśród fanów Lego znalazło się wielu zwolenników nowych szybkich budowli, które budujesz w 10-15 minut i które łatwo kolekcjonować.

Rok 2018 dla serii BrickHeadz to czas dynamicznego rozwoju. Rynek w zasadzie został zasypany nowymi figurkami, oficjalnie pojawiło się ponad 40 nowych zestawów. Spotkało się to z krytyką i obawą, że Lego przesadziło i zmęczyli swoich klientów. Pojawiły się nawet pogłoski, że cała seria zostanie anulowana, nie wiadomo czy było to faktycznie brane pod uwagę, ale na szczęście nic takiego się nie wydarzyło i w kolejnych latach Lego wydawało nowe zestawy, chociaż już w mniejszym tempie kilkunastu rocznie.

Ciekawostki

Austin w poście na eurobricks.com wskazał na prace innego użytkownika. Toutouille dodał swój post 22 lutego 2015 ze zdjęciami figurek, które przypominały dzisiejsze BrickHeadz, chociaż z jednym wyróżniającym się elementem czyli ruchomymi głowami. Nie wiadomo (a raczej ja nie wiem 🙂 ) kim jest toutouille, czy to jakiś inny pracownik czy ktoś kogo zainspirowały pierwsze zdjęcia prac Austina a może zupełnie przypadkowy fan Lego, który niezależnie od Austina wpadł na podobny pomysł. Jego prace można znaleźć także jako zgłoszenie Lego Ideas jednak nie zyskało ono popularności.

Pierwsze figurki nie miały dłoni. Wyjątkiem jest figurka pracownika Lego o imieniu „Tom„, która trzyma kubek kawy, ale dzisiaj dłonie w BrickHeadz mają inną formę i jest to jedna z większych różnic jakie wprowadzono do pomysłu na całą serię przed jej premierą.

Wiele osób sugerowało, że BrickHeadz czerpią inspirację z Pop! Vinyl lub CubeDudes, ale Austin kategorycznie temu zaprzecza, opowiadając swoją historię, którą opisałem powyżej.

Austin pytany o to, która figurka jest jego ulubioną zawsze odpowiada, że Black Widow. Z nostalgią wspomina jej włosy, które były efektem pracy aż trzech designerów.

BrickHeadz nie są tak powszechnie dostępne jak inne zestawy Lego. Pierwotnie można było je nabywać tylko w oficjalnych sklepach Lego, dzisiaj nadal trudno je spotkać w innych stacjonarnych sklepach, można je natomiast całkiem łatwo kupić u dystrybutorów w Internecie a także oczywiście na stronie lego.com.

BrickHeadz zbierają skrajne opinie na swój temat. Wiele osób ich nie znosi i wydaje się, że nie są bardzo popularne, ale mają rzeszę swoich wiernych fanów a Lego planuje kolejne zestawy, co sugeruje, że wyniki sprzedaży są co najmniej zadowalające. Co więcej z moich obserwacji wynika, że ilość fanów serii stale rośnie, kto raz sięga po jakąś figurkę BrickHeadz ten najczęściej zmienia zdanie o całej serii i jest jej bardziej przychylny.

Na rynku jest „klockowa” alternatywa do BrickHeadz w postaci serii Kubros od firmy Mega Bloks.

Społeczność Lego na przestrzeni ostatnich lat zbudowała całą masę własnych MOC w stylu BrickHeadz. W Internecie można znaleźć figurki w zasadzie każdej popularnej postaci czy zwierzęcia.

Źródło zdjęcia w nagłówku: https://zusammengebaut.com/lego-brickheadz-interview-mit-marcos-bessa-und-austin-carlson-28672/