Nonnie Inside Tour 2017

Jak mogliście przeczytać w tym wpisie, oficjalną maskotką Lego BrickHeadz jest postać o nazwie Nonnie. Każdy z nas może go mieć albo składając go samodzielnie, albo kupując zestaw 41597: Go Brick Me. Mniej znanym faktem jest to, że Nonnie pojawił się też w 2017 roku w specjalnej edycji i raczej nigdy nie wzbogacimy naszych kolekcji o tą wyjątkową figurkę.

Lego Inside Tour to wyjątkowe coroczne wydarzenie. Ponad dwa dni podczas których odwiedzamy główną siedzibę Lego w Billund w Danii, przyglądamy się procesowi produkcji klocków, spotykamy pracowników Lego odpowiedzialnych za projektowanie zestawów i mamy zapewnioną całą serię atrakcji od których każdy fan Lego może dostać zawrotu głowy.

Edycja Lego Inside Tour z roku 2017 była wyjątkowa dla fanów serii Lego BrickHeadz. Każdorazowo szczęśliwcy uczestniczący w wydarzeniu są obdarowywani różnymi gadżetami a także dostają wyjątkowy zestaw, wyprodukowany specjalnie z okazji Inside Tour i nigdzie indziej niedostępny. W roku 2017 takim zestawem było 4000025: House Tree of Creativity, ale dodatkowo pojawił się Nonnie w niecodziennym wydaniu.

Przyznaję, że temat Nonnie Inside Tour 2017 skrywa dla mnie jeszcze wiele tajemnic. Z wiedzy jaką posiadam wynika, że zawsze z okazji Inside Tour pojawiał się jeden zestaw ekskluzywny i z tego powodu nie rozumiem jak w 2017 pojawił się dodatkowo Nonnie. To oczywiście możliwe i wszystko wskazuje na to, że tak właśnie było, ale nie sposób znaleźć o tym jakichś konkretnych informacji. Przeszukałem cały Internet w poszukiwaniu opisu tamtych wydarzeń, obejrzałem wszystkie możliwe materiały (nie ma tego wiele) i żaden bezpośredni uczestnik Lego Inside Tour nie wspomina o Nonnie.

Wątpliwości budzi nawet to ile tych figurek faktycznie powstało. W Internecie można znaleźć zdjęcia zapakowanego zestawu i na odwrocie jest naklejka gdzie był napisany odręcznie numer zestawu łamany przez liczbę 80. Z tego większość stron informacyjnych wyciąga wniosek, że wszystkich zestawów było zaledwie 80. Sytuację drastycznie pogarsza plotka, że tylko 35 z nich trafiło do uczestników Inside Tour, reszta została rozdana pracownikom Lego.

Z drugiej strony było podobno 5 edycji Inside Tour w 2017 roku. W każdej powinno być 35 uczestników co daje 175 osób. Czy wszyscy z nich dostali specjalną figurkę Nonnie? A może za każdym razem było do rozdania 80 zestawów czyli łącznie 400?

Wszystkie te przypuszczenia oparte są o szczątkowe informacje jakie udało mi się znaleźć. Sama ilość 5 edycji w tamtym roku nie jest pewna na 100%, ale jest prawdopodobna. Z tego co wiem, w innych latach było między 4 a 5 edycji. Tutaj mamy komentarz kogoś kto podaje się za jednego z uczestników i twierdzi, że chętnych było 1400 osób a edycji było aż 6. Myślę, że ostatecznie wszystkie wątpliwości na ten temat rozwiewa ten tweet od Marka Johna Stafforda, który jest projektantem zestawów w Lego i w którym pisze, że wyjątkowo w październiku 2017 była planowana piąta edycja Inside Tour z okazji otwarcia Lego House, nowej siedziby Lego.

Ilość uczestników też jest zagadką bo na przykład w tym filmiku w 12 sekundzie zaprezentowane jest zdjęcie wszystkich uczestników jednej z edycji i jest na nim 39 osób. Spodziewałbym się 35, mógłby co prawda pojawić się tam jakiś pracownik Lego, ale wątpliwe jest aby było ich aż 4. Z drugiej strony w kilku źródłach zawsze powtarzana jest ta liczba 35 osób więc może inna ilość uczestników to tylko wyjątek od reguły.

Uważam, że było tak:
Rok 2017 faktycznie był wyjątkowy z powodu Lego House. Cztery pierwsze edycje Inside Tour odbyły się według standardowych zasad a ostatnia, piąta edycja była wyjątkowa i odbyła się w nowej siedzibie. Z tej okazji wyprodukowano 80 figurek Nonnie Inside Tour 2017 z czego 35 przypadło uczestnikom a reszta pracownikom Lego.

Niezależnie od tych obliczeń nie ma najmniejszych wątpliwości, że Nonnie w wersji Inside Tour 2017 to najrzadsza i najtrudniej dostępna figurka całej serii BrickHeadz.

No dobrze, jest sobie taka figurka, bardzo rzadka, ale jesteśmy wielkimi fanami serii i chcielibyśmy ją mimo wszystko mieć w swojej kolekcji. Na jaki koszt trzeba się przygotować? Rąbka tajemnicy odkrywa Lars Conrad, jedyna nieanonimowa osoba o jakiej słyszałem, która może pochwalić się pełną kolekcją zestawów BrickHeadz. Jego klejnotem w koronie jest oczywiście figurka Nonnie numer 68/80 i na swoim Instagramie w komentarzach do tego zdjęcia możemy przeczytać, że kwota za jaką kupił swój zestaw to 9500 funtów angielskich. Jego egzemplarz wyróżnia się tym, że został podpisany przez Marcosa Bessę. W innym miejscu przeczytałem wiadomość, że inna figurka (bez autografu Marcosa) została sprzedana w kwocie 8000 (nie podano waluty). Tak… To chyba czas pogodzić się z brakiem Nonnie w swojej kolekcji i ewentualnie pocieszyć się figurką z naklejkami. A gdyby nawet naszła nas taka szalona myśl aby przeznaczyć taką potężną gotówkę na 61 klocków Lego to nie wiadomo gdzie znaleźć ofertę sprzedaży.

W Internecie jest wyjątkowo mało zdjęć tej figurki. I tylko dwa zestawy zostały sfotografowane od tyłu, tam gdzie mieści się naklejka z numerem zestawu. Są to numery 5/80 (właściciel anonimowy) i 68/80 (właścicielem jest Lars Conrad).

Aktualizacja 2023-01-26
Ostatnio jestem aktywniejszy na grupach FB związanych z BrickHeadz i naszła mnie myśl aby tam poszukać jakichś historycznych wpisów o tej figurce. W ten sposób znalazłem dwóch szczęśliwców, którzy posiadają (lub posiadali bo to stare wpisy) Nonnie Inside Tour 2017.

Pierwszym z nich jest Thomas White, który 9 stycznia 2019 roku zamieścił informację, że dojechał do niego zestaw numer 5 z 80 czyli ten który już wcześniej odnaleźliśmy w Internecie. Jego komentarz sugeruje, że go od kogoś odkupił. W innym wątku z lipca 2020 roku ktoś zadaje pytanie Thomasowi czy ma nadal tą figurkę na sprzedaż i dostaje odpowiedź, że nie. Nie wiadomo więc czy Thomas sprzedał swój egzemplarz czy może planował taką sprzedaż, ale zrezygnował z tego i nadal posiada go w swojej kolekcji.
Mała aktualizacja 2023-10-10: Thomas na FB potwierdził, że sprzedał swoją figurkę 4 lata temu za 6 tysięcy (nie wiem w jakiej walucie, pewnie dolary). W tym samym wątku przy okazji ktoś inny wspomina, że „widział ostatnio” Nonnie na sprzedaż za 13 tysięcy.

źródło zdjęć: FB Fans of LEGO BrickHeadz

Drugą figurką pochwalił się Jacen Carpenter, miało to miejsce 5 lipca 2020 roku we wcześniej wspomnianym wątku na FB. I tutaj mamy dwie nowości i ciekawostki. Po pierwsze, tym sposobem odnalazła się figurka numer 38/80. Po drugie, Jacen twierdzi, że był uczestnikiem Inside Tour w 2017 roku tak więc jest pierwszym właścicielem tego zestawu. Jego figurkę możemy zobaczyć w tym filmiku w czasie 2:10 a także w kilku innych filmach i na zdjęciach na jego Instagramie. To co jest naprawdę unikalne to ta recenzja gdzie widzimy nie tylko figurkę, ale Jacen pokazuje także instrukcję czyli coś czego nie widziałem nigdzie indziej.

źródło: Facebook / Facebook

Swoją drogą Jacen wygląda na wielkiego fana BrickHeadz i jak sam napisał, wszystko zaczęło się właśnie od tego pamiętnego Inside Tour 2017 i Nonnie. To wtedy połknął haczyk 🙂 Na swoim profilu FB co jakiś czas zamieszcza zdjęcia swoich MOCy a z jego ostatnich wpisów jakie widzę gdy piszę te słowa wynika, że wybrał się na Brickvention w Australii. Figurki, które tam były prezentowane a o których wspominałem na mikroblogu są właśnie jego autorstwa. Na to wskazuje chociażby jego Instagram.

Na koniec dodam, że w wątku na FB odezwał się jeszcze jeden fan BrickHeadz 馮競鋒 i zamieścił zdjęcie z Nonnie, ale w innym miejscu przyznał, że to nie jest oryginalna figurka.

Aktualizacja 2023-03-25
W zeszłym roku poruszałem na stronie temat podrabianych klocków Lego. Dzisiaj trafiłem na ofertę gdzie możemy zamówić sobie całą figurkę Nonnie Inside Tour. Koszt 99 juanów co w chwili pisania tych słów równa się około 62 zł. Nie ma co tutaj wchodzić w rozważania jaka jest jakość nadruków w tej konkretnej ofercie (metoda UV), na ten moment trzeba po prostu mieć świadomość, że takie oferty istnieją i ludzie z nich korzystają. Ktoś może próbować to wykorzystać i Was oszukać.

Aktualizacja 2023-10-08
Właśnie opisałem na stronie krótką historię figurki numer 23/80. Wydaje się całkiem wiarygodna tak więc wygląda na to, że znamy kolejnego szczęśliwca, który ma tą figurkę i przy okazji pełną serię BrickHeadz.

Dodatkowo rozmawiałem dzisiaj z kimś kto ukrywa się pod nickiem Aurora i jest z Australii. Jest ona całkiem aktywna na jednej z grup na Facebook poświęconej BrickHeadz i w jednym z komentarzy wspomniała, że ma figurkę Nonnie. Zapytałem ją o szczegóły i pisaliśmy ze sobą przez chwilę.

Okazuje się, że Aurora ma samą figurkę, bez instrukcji. Konksekwencją jest to, że nie zna numeru swojego Nonnie. Zadałem oczywiste pytanie czy ma pewność, że jest autentyczna i odpisała mi bardzo szczegółowo. Napisała, że porównywała swoją figurkę z wieloma z Internetu. Co więcej kupiła mnóstwo wersji nadrukowanych klocków z wielu krajów i jej zdaniem żadne z nich nie wyglądają jak prawdziwe w porównaniu z jej egzemplarzami. Doszła więc do wniosku, że albo ma prawdziwą figurkę albo to świetnej jakości podróbka.

Potem wspomniała jeszcze, że zna kogoś kto twierdzi, że kilka miesięcy temu kupił niezłożony i pełny zestaw Nonnie Inside Tour 2017, płacąc za niego €7000. Na koniec połączyliśmy się w bółu, że potencjalne ceny są kosmiczne a dodatkowo nikt nie sprzedaje swoich egzemplarzy 🙂